Jak technologia smart oświetlenia odmieniła Twój dom?
Moja przygoda z drugim etapem konkursu Yeelight dobiegła końca. Wszystkie elementy oświetlenia udało się zainstalować… co okazało się nie takie łatwe na jakie wyglądało, największą trudność sprawiła mi taśma LED do kuchni ponieważ musiałem zainstalować ją w miejsce starej instalacji z taśmą LED. Kolejną trudność napotkałem przy instalacji lamp sufitowych… sufity z żelbetonu, ale jakoś udało się wszystko powiesić.
Pozostałe oświetlenie to raczej kwestia rozmieszczenia: żarówki wkręcone do lamp i lampeczek, lampka biurkowa wskoczyła na szafkę obok sofy w salonie (mam pod ręką ładowarkę do telefonów), świeca krąży między balkonem i sypialnią i na końcu spóźnione lampki zmierzchowe wpiąłem na nocnej ścieżce (w korytarzu) między sypialnią a pokojem dzieci.
I w pokoju dzieci zaszły nieoczekiwane i ponadprogramowe zmiany bo córka… „Chce taśmę LED taką kolorową, jak jest w kuchni” i „Czemu ta okrągła lampa z pokoju nie może być u mnie?”, więc dokupiliśmy jedną taśmę LED i plafon, ale z efektem gwiazd. Dziecko ucieszone z nowego oświetlenia którym łatwo i samodzielnie może sterować za pomocą pilota. To tyle jeśli chodzi o historie związane z montażem, a jeśli chodzi o instalacje i parowanie… łatwizna, apka Yeelight prosta i intuicyjna (samo się paruje), sterowanie to też banał.
Druga appka to Mi Home w której nawet nie sparowałem nic, taśmy LED pojawiły się same […]. Prócz apek używam jeszcze pilotów, które są w zestawie z plafonami i uważam to za bardzo dobrą możliwość sterowania np.: dla dzieci. Fajnym elementem dodatkowym byłby włącznik połączony z takim pilotem instalowany w miejsce starego włącznika.
Ulubionym elementem oświetlenia została u nas świeca za klimat który robi wszędzie, gdzie tylko się pojawi i za sposób sterowania.
A po świecy nie ma zdecydowanego faworyta… wszystkie lampy, lampki, żarówki i taśmy zachwycają możliwościami regulacji parametrów oświetlenia a do tego świetnie wyglądają przez co często są zachwalane przez naszych gości.
Na zakończenie napiszę tylko że lampy Yeelight sprawiły mi dużo radości i satysfakcji za co serdecznie dziękuję 🙂
P.S. To na pewno nie koniec mojej przygody z oświetleniem Yeelight…